pompy abs, abs pump

wiercenie studni

18 urodziny.

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
Awatar użytkownika
Chloe
-#
-#
Posty: 65
Rejestracja: 2010-01-01, 17:40

Post autor: Chloe »

Ja nic konkretnego na ten temat nie sądzę. 18 nie zmieniła mojego życia, doszła obawa o to, że mogę zgubić dowód :P Chociaż ... Zacznę może najpierw od tego jak to było w dniu moich 18 urodzin, to było przyjęcie dla rodziny, miło, kulturalnie, kameralnie. A 3 dni później, czyli dokładnie w dniu 18 urodzin mojej koleżanki ze starej klasy i 3 dni po moich przyszedł czas na 18 dla znajomych, ja o tym wiedziałam, dla mojej koleżanki to była impreza- niespodzianka i to była pierwsza impreza, na której tak genialnie się bawiłam, dlaczego ? Dlatego że to ja byłam odpowiedzialna za siebie, ja byłam wtedy w Polsce sama, bez rodziców i podobało mi się to, bo wiedziałam, że czegokolwiek nie zrobię, konsekwencję tego będę ponosiła JA. I gdyby nie było jakiejś pamiętnej imprezy żałowałabym. Podoba mi się ta odpowiedzialność, czuję się po prostu dorosłą kobietą, dla siebie samej już nie jestem dziewczynką. Kiedyś gdybym podjęła jakąś decyzję, która tyczy się dorosłego życia mogłabym mieć wyrzuty sumienia, bo jestem jeszcze dziewczynką i mogłam z tym zaczekać. Fakt, że taka sytuacja nie miała miejsca, ale teraz mogę żyć w zgodzie ze sobą w 100%, mogę pojechać na wczasy bez pisemnej zgody opiekuna, teraz o swoim życiu już decyduję sama, nie muszę pytać starszych dorosłych o zdanie, ale to robię. Mogę wyjść do restauracji napić się wina, cokolwiek. To, że kupię papierosy czy alkohol ... Bez znaczenia bo nie palę, a piję, okazyjnie. Teraz jestem po prostu odpowiedzialną za siebie, dorosłą kobietką. Chociaż 18 baaaardzo nie chciałam mieć ;) Nie obudziłam się szczęśliwa tego dnia, pożegnałam się po prostu z dziewczynką, czy to takie fajne ? Nie sądzę. Dorosła już będę do końca życia. Dzieciństwo to tak szczególny czas jak dzień, w którym wkraczasz w 18 rok swojego życia. Więc na ten temat ja sama mam podzieloną opinię.
Patt
VIP
VIP
Posty: 13
Rejestracja: 2009-12-30, 17:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Patt »

31 stycznia będę obchodziła 18 i... szczerze to nie aż tak za tym jakoś tęsknię... :D chociaż wkroczę w ten dorosły rozdział w życiu... po prostu będzie inaczej. i może nawet ciekawiej :)
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

18-nastka nic w moim życiu nie zmieniła, w sumie czasami nadal czuję się tak jakbym miała z 15 lat tylko, że jestem odrobinę mądrzejsza :P
A, że te 18 urodziny były już w moim przypadku jakiś czas temu to już dawno przyzwyczaiłam się do tego, że za większość spraw sama odpowiadam. Zazwyczaj odczuwa się to najbardziej, gdy idzie się na studia. Wtedy zostaje się wrzuconym od razu na głęboką wodę - sama musisz o siebie zadbać, ugotować, posprzątać, wyprać, zrobić zakupy. Tak samo uczysz się sama, nikt Cię nie pilnuję, możesz przebalować cały semestr a nawet sesję i to Twoja sprawa. Ja w sumie poczułam się dorosła dopiero jak poszłam na studia, moje spojrzenie na życie dopiero wtedy się zmieniło, poczułam się w pełni odpowiedzialna za własne czyny.
A 18 lat oprócz tego, że była impreza i dość mile spędzony dzień niczym się specjalnym dla mnie nie wyróżniła
A najlepsze jest to, że do tej pory pytają mnie w sklepie jak kupuję alkohol o dowód :D :piwo:
Awatar użytkownika
Ola9x
-#
-#
Posty: 26
Rejestracja: 2010-02-17, 15:56

Post autor: Ola9x »

W moim życiu 18-nastka wiele nie zmieniła...jasne,było trochę papierkowej roboty i tyle. Impreza dla rodziny i znajomych była i wystarczy. Nie czuję się jakoś inaczej...zmiana? tylko taka, że stałam się pełnoletnia i odpowiadam za siebie.
Awatar użytkownika
Jelly.
-#
-#
Posty: 297
Rejestracja: 2009-12-07, 11:48

Post autor: Jelly. »

Jak byłam młodsza, nie mogłam się doczekać 18nastki, hucznej imprezy jaką miałam zamiar wyprawić. A teraz ? Odechciało mi się.. Mam w tym roku i jakoś nie mam zamiaru dużej imprezy wydawać. Myślałam nad wyjazdem nad morze z przyjaciółmi z tej okazji.
18naste urodziny różnią się od pozostałych tylko tym, że dostajesz dowód i niby jesteś już dorosła.. choć nie dla wszystkich można użyć takiego określenia.
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

Dość miło wspominam swoje osiemnaste urodziny :)
Ciekawe prezenty,przetrwonione pieniędzy,wspaniały rodzinny obiad, odnowienie,choć tylko tymczasowe,kontaktu z ojcem.
Co do imprezy.No cóż wspominam miło ,wyprawiłam ją z przyjacielem,jednak nie powiem,aby była to najlepsza osiemnastka,w której uczestniczyłam :)
Awatar użytkownika
kaśśś177
-#
-#
Posty: 466
Rejestracja: 2009-05-21, 17:18

Post autor: kaśśś177 »

jeszcze nie miałam więc nie wiem ale myslę że może nie przełomowy, jest się pełnoletnim, w pełni ponosi się odpowiedzialność w swietle prawa, ale sam dzień urodzin to raczej tylko dobra zabawa, niewiele w tym przełomowych zdarzen
Awatar użytkownika
flammable.
-#
-#
Posty: 166
Rejestracja: 2010-03-01, 00:11

Post autor: flammable. »

w moim życiu po ukończeniu 18stego roku życia nic się nie zmieniło, jedynie to, [sprawdza się] że lata upływają szybciej. dla mnie dorosłość to usamodzielnienie się, a nie blaszka, dzięki której możemy kupić już alkohol...
nie wyprawiałam urodzin, bo nie lubię. po prostu spędziłam czas ze znajomymi, przy ognisku, bo urodziny mam latem;]
goijaziel
VIP
VIP
Posty: 12
Rejestracja: 2015-12-18, 09:38
Kontakt:

Post autor: goijaziel »

Najlepsza impreza!
ODPOWIEDZ