Czy trzeba się starzeć?

[Imanda]

wiadomo że trzeba, pytanie nieco retoryczne ale czy trzeba w okolicach trzydziestki? ja już mam trochę siwych włosów i zmarszczek. nie chcę, żeby dalej działo się to tak szybko. jak to zahamować???

[Buszajka]

O rany ale jesteś uparta Siwe włosy farbuj. Jeśli nie chcesz farbą, to próbuj szamponetkami. Co do zmarszczek, to zerknij tu http://obcasy.pl/skutecznie-obronic-sie-starzeniem/ Jest tyle krem przeciwzmarszczkowych, że bez problemu uda się pozbyć zmarszczek.

[Martuśśka_658]

Farba do włosów, dobry krem przeciwzmarszczkowy i nie będziesz się starzeć

[Sieciech]

Nie wciskaj dziewczynie kitu - jasne, że będzie. Ale siwe włosy da się oczywiście zamaskować, a zmarszczki? Zmarszczki pojawiają się już koło dwudziestki i jeśli są nieduże, to nikt na nie nie zwraca uwagi, uwierzcie mi. No, a w każdym razie faceci nie zwracają.

[Pelasia]

wiadomo że trzeba, pytanie nieco retoryczne ale czy trzeba w okolicach trzydziestki? ja już mam trochę siwych włosów i zmarszczek. nie chcę, żeby dalej działo się to tak szybko. jak to zahamować???

No coż. Sama jestem jeszcze przed 30stką. Ale zauwazyłam u siebie coraz wiecej zmarszczek co niekoniecznie mi sie podoba ( chyba żadnej dziewczynie coś takiego by sie nie podobało). Wcześniej zapierałam sie,ze nie skorzystam nigdy z medycyny estetycznej jednak teraz nie uważam tego za coś złego i jestem zdania,że warto jest korzystać.

Podpowiem,że na zmarszczki mimiczne najskuteczniejszy jest botoks
http://www.panoramastylu.pl/botoks-najs ... iczne.html

I sama sie na to zdecydowałam. Wstrzyknęli mi go w czoło oraz w lwią zmarszczke. Twarz wygląda o wiele lepiej.

[Rhythm]

Niestety, starzenie jest wpisane w nasze życie, ważne by robić to z godnością.

[tresk]

Starzenia nie da się opóźnić, ale można zamaskować jego efekty, zabiegami na twarz i ciało. Staram się regularnie chodzić na fotoodmładzanie i botox, aby zawsze ładnie wyglądać i podobać się sobie.

[arja]

No cóż, starzenie się jest jakby nieuniknione, a jak nie chce się starzeć to zawsze można się zabić (czego nie polecam!) i wtedy problem starzenia będzie rozwiązany.