Urynoterapia

[Rose]

Urynoterapia, czyli leczenie się moczem...Co o tym sądzicie? Czy bylibyście w stanie leczyć się tą metodą i czy wierzycie, że picie własnego moczu może pozytywnie wpłynąć na stan naszego zdrowia? Może znacie osoby, które leczą się tą metodą?

[NAwiedzonA]

Gdyby tak nie śmierdziały to może bym spróbowała...

[Empatia]

Nie, nie, nie, na samą myśl mnie odrzuca.

[Rose]

Mnie też odrzuca, ale wiem, że moi pra,pradziadkowie stosowali tą metodę...Wierzę w "uzdrowicielską moc" moczu, podziwiam ludzi, którzy są zdolni do takiego poświęcenia, ale ja nigdy w życiu tego nie zrobię...
Mocz też ma inne działania. Jak obcierają buty to niektórzy w nie sikają i problem znika. Osobiście znam ludzi, którzy to stosują...Sama nigdy! A później w tym chodź...Mojej mamy koleżanka jak była mała to obgryzała paznokcie, to jej mama aby temu zapobiec moczyła jej palce w moczu, po czym brzydziła się je wziąć do buzi...No, ale to już nie jest urynoterapia.

[Fruu]

Szczerze , nie wierze w to i mnie to obrzydza .
Wole sie truć tabletkami , antybiotykami , latać po lekarzach ale siuśkami sie leczyć nie będe .

[agg]

Nie, nie wypiłabym tego. Za nic w życiu. Chyba, że byłabym jakoś umierająca.

[psychiczna]

Słyszałam kiedyś, że kobieta chora na raka postanowiła że spróbuje urynoterapi, no i zabiło jej tego raka czy coś.
Kiedyś moja mama mi mówiła, że np. zamoczenie rozharatanego palca w moczu przyśpiesza gojenie.

[Destroy]

Przecież to zanim jest wydalone z naszego organizmu, zostaje "wyzute" ze wszystkiego, co było potrzebne organizmowi. To trochę tak, jakby jeść kał, albo wymiociny...

A może uryna zawiera jakiś "kwas" który wyżera chorobę?

[Mariette]

chyba nie odważyłabym się. obrzydza mnie to.

[Cheery]

Nie, nie, chyba, że w jakiejś kryzysowej sytuacji, sama nie wiem. Na samą myśl o tym robi mi się niedobrze.

[niepokorna]

Na samą myśl o tym robi mi się niedobrze.

ja już jak przeczytałam o czym jest temat to mi się nie za ciekawie zrobiło
No może jakby od tego zależało moje życie to ostatecznie, ale w innym wypadku sobie tego nie wyobrażam.

[tworzsitor]

Tego typu terapie stosuje się tylko i wyłącznie w ostateczności.

[anielka]

Dla mnie mocz przez długi czas oznaczał tylko problemy, ponieważ często popuszczałam. Szczególnie podczas wykonywania prac fizycznych. Dużo na ten temat czytałam i to niestety dość częsta przypadłość. Podsyłam przydatną stronę gdyby ktoś też miał takie problemy http://www.tena.pl/profesjonalisci/cent ... -u-kobiet/.

[modnisia]

Moja mama też od jakiegoś czasu ma problemy z moczem ciągle popuszcza w majtki i czasem nawet ma nieprzyjemny zapach. Czy to przyczyną może być wiek? Anielka: a co robiłaś aby nie być ciągle mokrym używałaś może jakiś podpasek, wkładek itp. Mama próbowała tymi zwykłymi ale nie za bardzo wchłaniają mocz:(

[merita]

Super, dzięki za wszystkie porady