dobrodziejka pisze:Oj aleś wymyśliła, od razu ślinka mi na język wypłynęła. Jadłam kiedyś pychota oscypki pieczone na ruszcie,takie maleńkie,a ich smak jest niepowtarzalny.Jadłaś takie? Bo mnie góral już kiedy zobaczył na horyzoncie,wiedział po co idę,zanim do niego doszłam już oscypecki się piekły. Suuuuuuper.
pewnie, że jadłam. uwielbiam oscypki, więc jem je, gdy tylko mam okazję
mam ochotę na spacer po górach i na wielogodzinne rozmowy o niczym.
A ja na lody big milka:) Znowu mają loterię patyczkową i można wygrać kolejnego loda:) Mi się raz udało ale będę próbować dalej bo aż 3 miliony lodów jest do zgarnięcia! Mniaam!
Dobrze, że wraca ta loteria patyczkowa Big Milka. W zeszłym roku wygrałem ponad 30 darmowych lodów. W tym roku też liczę, że uda się wygrać podobną ilość.
modnisia pisze:A ja na lody big milka:) Znowu mają loterię patyczkową i można wygrać kolejnego loda:) Mi się raz udało ale będę próbować dalej bo aż 3 miliony lodów jest do zgarnięcia! Mniaam!
o jaaaa! cisnę do sklepu po big milka w takim razie
Ja mam ochote nabrac troche rzezby. Cwiczylem jakos po swojemu w domu, podciagalem sie na drazku, robilem pompki, brzuszki itp Jednak efekty sa raczej slabe. Zastanawiam sie nad pojsciem na trening spersonalizowany, cos takiego jak https://stacjanowagdynia.pl/instruktorz ... personalni Moze ktos z Was uczeszczal na tego typu zajecia i opowie cos wiecej jak to wyglada od strony techniczne. Dzieki.