Nazywa się Mateusz mam 17 lat. Głównie słucham rocka i zespołów takich jak:
Coma, TSA, Metallica, Rise Against, Nirvana, Guns n Roses, SOAD itp ;d
Interesuję się grą na gitarze, na forum trafiłem przypadkowo i chyba więcej grzechów nie pamiętam ;D
1. Na razie nie wiem, najbliższy koncert na który się wybieram to wRock we Wrocku.
2 Foo Fingers fajne ;d
wole stare G'n'R i tego najczęściej słucham
lubię Slash'a
3.A na gitarce zaczynam na akustyku się uczyć, w następnym roku zamierzam zakupić elektryka Schectker'a ;D
Napalenie się to niezbyt dobry sposób wybierania gitar Wiem coś o tym... na twoim miejscu zamiast dawać 900 zł za tego omena dołożyłbym ze 3 stówki i kupił używanego starego epka.
omenka chwalą sobie czytałem recenzje i nikt nie powiedział o nim złego słowa, i do tego piszą, że jest elastyczna i można na niej grać różne rodzaje muzyki. a Epki ponoć słaby lakier mają ;D
Nie mówię tu o nowych epiphonach bo to w sporej części szajs, ale o tych z kilkunastoletnich i starszych. Nie wiem czy z tym lakierem prawda bo nigdy nie testowałem go na żadnej gitarze. To nie on jest najważniejszy w grze. Poza tym co ty będziesz z tą gitarą robił , że ma z niej lakier odpadać?? A co chcesz grać?? Bo wiesz ..co jak co ale nie wierze ,że gitara za 800 z hakiem zabrzmi na hard rocku czy bluesie jak stary epiphone. Jak kiedyś będę miał jak to ogram tego omena, ale jak masz kogoś kto się na tym zna i pójdzie z tobą do sklepu i nie pozwoli wcisnąć ci byle szajsu to ok. Twój wybór. Ważne ,żeby gitara nie zniechęcała do nauki na początku.
Wszystko z tym lakierem by było ok, ale jak lakier można uszkodzić niechcący paznokciem no to bez przesady. Nie wiem jak stare Epki. Mam jeszcze trochę czasu aż zakupię elektryka więc przeanalizuję wszystkie możliwości.