pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Jak zapomniec 3 lata przyjaźni...

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
libia999
VIP
VIP
Posty: 1
Rejestracja: 2011-07-30, 13:47
Lokalizacja: Olesno

Jak zapomniec 3 lata przyjaźni...

Post autor: libia999 »

Witam:-( Otóz mam (miałem) świetnego przyjaciela. Zawsze mogliśmy liczyć na siebie. Jednak od około 2 miesięcy zacżeło coś sie psuć. Zaczął mnie olewać, nie zależy mu zbytnio widze na naszej przyjaźni. Unika mnie i niewiem z jakiego powodu nie chce żebym do niego przyjeźdżał. jednak od 2 tygodni nawet do mnie nie pisze, a jak tylko pokazuje sie na gg to on zaraz robi sie niedostępny :( Dzisiaj przypadkowo spoktałem go na gg i napisałem ,ze przyjade. On odpisał że mam nieprzyjeźdzać a jak przyjade to KONIEC naszej znajomości. Bardzo mnie to zabolało bo jeszcze 3 msc temu wszystko było pięknie. mam już dosyć tego tego traktowania!!! nie chce mnie to niech sobie szuka nowego przyjaciela (tak mu nawet napisałem ale jak zwykle nie odpisuje) I tu jest problem : JAK ZAPOMNIEĆ O NIM ??????? 3 lata przyjaźni nie da sie zapomnieć w ciągu 1 dnia. Bardzo mi go brakuje i czuje ,że nie mam po co żyć:( On był dla mnie jak brat. PS. Nie maił on żadnego powodu by sie na mnie zezłościć, nie ma on jeszcze dziewczyny a u niego w domu jest wszystko ok. CZUJE ,ZE PO PROSTU MU SIE ZNUDZIŁEM. więc jak zapomnić...
Awatar użytkownika
Darisabelly
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2011-07-29, 21:26

Post autor: Darisabelly »

Przeczytałam jaki masz problem, ale nie rozumiem, dlaczego w temacie zadałeś pytanie " Jak zapomnieć..." Skoro przyjaźniłeś się z nim tak długo, zapewne go znasz. Nie powinieneś zapominać o nim, ale rozwiązać sprawę jasno. Skoro uważasz, że nic się nie stało, tylko po prostu on zaczął Ciebie tak traktować to powinieneś z nim porozmawiać. Jeżeli on tego nie chce, to znaleźć taki sposób, aby do niego dotrzeć. Stanąć mu przed drzwiami i nie odchodzić, dopóki nie porozmawiacie. Jedynym rozwiązaniem będzie szczera rozmowa. Myślę, że musi mieć jakieś powody, albo po prostu nie dorósł do przyjaźni... i zaczął "przyjaźnić " się z innymi... Pamiętaj, rozmowa, rozmowa i rozmowa. Zapomnieć się nie da tak szybko. To był przyjaciel, pozostanie po nim pustka.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

A od czego jest szczera rozmowa?
Franca Pajka
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2011-06-30, 00:02
Lokalizacja: Częstochowa

Post autor: Franca Pajka »

Najpierw musisz z nim porozmawiać i dowiedzieć się, dlaczego chce zerwać Waszą znajomość. Powiedz, że jakieś wyjaśnienia czy chociaż jeden głupi powód Ci się należą.

Jeżeli dalej będzie zachowywał się tak, jak się zachowuje to nie płaszcz się przed nim. Ludzie się bardzo zmieniają i to w krótkim czasie (wiem z własnego doświadczenia). Przywiązywanie do ludzi łączy się z pewnym ryzykiem i teraz Ty musisz się po prostu z tym zmierzyć. Głowa do góry i nie pokazuj, że Cię to rusza. Miej swoją godność, chłopaku.
Awatar użytkownika
marionetkowa
-#
-#
Posty: 823
Rejestracja: 2010-02-23, 00:26

Post autor: marionetkowa »

Hm..ciekawy problem.
Powiem tak,nie da się zapomnieć,nie ma magicznego guziczka dzięki,któremu wszystko będzie dobrze. Potrzeba czasu i tyle.
Jak zatęskni to wróci. Masz wakacje więc rusz dupę z domu i rób coś,nie siedź i się nie zamartwiaj. Koleś ma jakiś problem ze sobą i nie widzę powodu przejmowania się tym.
Michael
VIP
VIP
Posty: 11
Rejestracja: 2011-08-07, 15:20

Post autor: Michael »

Ja też miałem przyjaciela przez 5 lat . Do końca podstawówki wszędzie szwendaliśmy sie razem, ale pózniej... jak poszlismy go gimnazjum, to zaczęło się psuć.... Ja myślę,ze wasza przyjażń po prostu umarła śmiercią naturalną, jak moja. Oczywiście, nie da się zapomnieć o tych 3 latach tak z marszu, ale są rzeczy na ktore nie mamy wpływu niestety :(
Awatar użytkownika
Cwelinda
VIP
VIP
Posty: 1
Rejestracja: 2011-08-12, 02:35

Post autor: Cwelinda »

Nie przesadzałabym z tą 'przyjaźnią' - to po pierwsze. Po drugie - zamiast użalać się nad sobą na forum, spotkaj się z tym 'kolegą' i wyjaśnij z nim parę spraw, tak jak radzą ci inni. I po trzecie - taka osobista rada: nie traktuj interpunkcji po dyletancku, to niegrzeczne. 'Nie' z czasownikami też mógłbyś pisać rozłącznie. Amen.
Awatar użytkownika
Laugh
-#
-#
Posty: 84
Rejestracja: 2011-10-25, 13:03
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Laugh »

Moim zdaniem w tym wypadku najlepszy jest cytat `Proza życia to przyjaźni kat, pęka cienka nić` Perfektu, o ile się nie mylę.

Prawda jest taka, że nie liczysz na faktyczną pomoc - nikt nie wymyśli idealnego przepisu na zapomnienie. Gdyby to było takie łatwe nie powstałoby tak wiele pięknych piosenek ludzi, którzy cierpieli po odejściu bliskich osób. Pocierpisz, pocierpisz i przejdzie - leku nie ma. Warto się czymś zająć. Najgorzej to siedzieć w domu i oglądając w łóżku jeść lody. Tylko to cię podłamie. Nie zamęczaj się tym - nic już nie zrobisz. Wyjdź do ludzi, zacznij uprawiać sport, pogadaj z kimś (ale nie o twoim paskudnym życiu).
Awatar użytkownika
dobrodziejka
-#
-#
Posty: 290
Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
Lokalizacja: Polska

Post autor: dobrodziejka »

Sądzę,że Twój przyjaciel ma jakieś kłopoty,ale jechać nie możesz,bo wspomniał,że jeśli przyjedziesz,to koniec.Więc albo musisz cierpliwie czekać,aż sam się do Ciebie odezwie i wyjaśni tę dziwną sytuację,albo nie myśleć tyle o nim.To trudne,wiem,ale nie masz innego wyjścia,chociaż mówi się,że zawsze są dwa.Przeczekaj jakiś czas,może wszystko jeszcze będzie jak dawniej.Myśl pozytywnie.Głowa do góry,ale jeżeli będziesz musiał przekreślić 3-letnią przyjaźń,to tak będziesz musiał niestety,z trudem,ale zrobić.Przyjaźni nie da się zatrzymać na siłę,a w dodatku,jeśli przetrwała tylko 3 lata,to raczej nie była to przyjaźń, ponieważ przyjaciół nie zostawia się,bez słowa wyjaśnienia.
ODPOWIEDZ