No może nie do końca bo wiadomo , że trzeba go leczyć ale nie tabletkami antykoncepcyjnymi... Sama jakoś próbuję się uporać z tym ale nie wzielabym tych tabletek do ust w życiu.. Byłam u wielu dermatologów i tylko jeden nie zaproponował mi leczenia tabletkami tylko przepisal mi witaminy i masci sama na własną rękę równiez próbowałam się leczyć ale nie bardzo mi wychodziło wręcz odwrotnie pogarszało mi stan skóry..
Nieosiagalna pisze:No może nie do końca bo wiadomo , że trzeba go leczyć ale nie tabletkami antykoncepcyjnymi... Sama jakoś próbuję się uporać z tym ale nie wzielabym tych tabletek do ust w życiu.. Byłam u wielu dermatologów i tylko jeden nie zaproponował mi leczenia tabletkami tylko przepisal mi witaminy i masci sama na własną rękę równiez próbowałam się leczyć ale nie bardzo mi wychodziło wręcz odwrotnie pogarszało mi stan skóry..
A u mnie jest inna bajka Nigdy nie miałam trądziku ale odkąd biorę antykoncepcję zaczęły mi wyskakiwać pojedyncze krostki. Moja mama uznała że dopiero zaczynam dojrzewać Sama nie wiem czemu tak jest W sumie ostatnio regularnie robię kawitację i problem z syfami zanika
Ja i tak brała pigułki w celach antykoncepcyjnych-sylvie20. Też myślałam, że trądzik przejdzie. Jednak okazało się że mam tzw. trądzik hormonalny i dostałam sylvie30 i to rzeczywiście pomogło.
z hormonami jest troch lipa, bo trądzik znika, ale po odstawieniu tabletek wraca... teraz najskuteczniejsza metoda leczenia trądziku to retinoidy doustne, ale dermatolodzy przepisują je niechętnie, wiąże się też z ryzykiem niefajnych skutków ubocznych, dlatego trzeba mieć kontakt z naprawde dobrym i zaufanym dermatologiem
Wiesz co te retinoidy to mnie przerażają, jak słyszałam o tych wszystkich skutkach ubocznych to ja podziękowałam. A jeśli chodzi o hormony, to fakt nie zawsze pomagają, jak na razie biorę sylvie30 i jest ok. Wiem, że po odstawieniu może być lipa, ale to tez nie reguła może akurat u mnie efekt się utrzyma.
Warto byłoby zacząć leczenie trądziku od zrobienia porządnej diety oczyszczającej. Często za trądzik odpowiedzialne są toksyny gromadzące się w organizmie
Czytałem, że duży wpływ na powstawanie trądziku ma niewłaściwa dieta, toksyny zalegające w organizmie. Poczytajcie sobie np. o oleju kokosowym: http://www.hellozdrowie.pl/jedzenie/ole ... -suplement Ponoć ma właściwości zwalczające trądzik. Ja akurat go nie używałem, u mnie na szczęście trądzik sam minął
Mi z kolei pomógł tylko Izotek , w moim przypadku trądzik był w ciężkiej postaci. Cena może nie najniższa, ale naprawdę mi pomógł, ale myślę, że nie ma co oszczędzać, jeśli chodzi chodzi o nasze zdrowie i samopoczucie
Sport jest sublimacją popędu do przyglądania się i tendencji: sadystycznych, ekshibicjonistycznych, homoerotycznych i erotyki ruchowej.
sama na własną rękę równiez próbowałam się leczyć ale nie bardzo mi wychodziło wręcz odwrotnie pogarszało mi stan skóry..
Sama nie wiem czemu tak jest W sumie ostatnio regularnie robię kawitację i problem z syfami zanika 
