Ideał faceta

[Sol_Angelica]

*wyższy ode mnie,
*ciemne, dłuższe włosy,
*ciemna karnacja i oczy, z tym błyskiem
*białe, proste zęby i zabójczy uśmiech
*o ramionach, w których bym mogła być cały czas
*...

Ideałów nie ma z racji tego, nie chce mi się wypisywać dalej? Po co rozbudzać wyobraźnię, jeszcze spać nie będę mogła

spojrzenie w jego oczy gwarantuje chwilowe zatrzymanie akcji serca. ^^

Taki to może mieć coś z ideału, ale skoro mi się podoba i go kocham, to w zasadzie i tak jest dla mnie idealny.

Bez problemu może mnie wziąć na ręce i zakręcić dookoła własnej osi.

Dokładnie, bo takie chuchro to wiatr może zwiać i co wtedy?

[Andzik]

Hmm...mój ideał faceta po prostu nie istnieje.

[sensi]

*blondyn lub szatyn
*intensywnie zielone oczy
*wysportowany (ale bez przesady)
*średniego wzrostu (wyższy ode mnie)
* miły, uprzejmy, towarzyski, zwariowany

[mikiqu]

wysoki
szczupły, ale nie chudy!
ciemny brunet o błękitnych oczach - kontrast który daje naprawde demoniczny look
a z charakteru to: duże poczucie humoru i dystans do siebie, trochę narcyz, cyniczny i lekko złośliwy (wiem, dziwna jestem ) i zwariowany, bo ja z natury jestem za spokojna, potrzebuje wariata

[przedsamobójca]

Inteligentny, przystojny, zadbany, o ciekawej osobowości.

[joann]

Idealny facet to taki, przy którym czułabym się bezpiecznie, szanujący moje zdanie, troskliwy, wrażliwy, kulturalny, pomysłowy, z podobnymi zainteresowaniami i podobnym gustem muzycznym. Z poczuciem humoru i dystansem do siebie.
No i nie może być pedantem i mamisynkiem.
aaaach i nie powinien palić papierosów!

krótko mówiąc: taki, który nie istnieje!



"... z Tobą choćby pomilczeć jakże jest ciekawie... "