pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Niejadki

Jestes Chory? Cos Ci dolega? Nie wiesz co z tym zrobic? Napisz, a sprobujemy Ci pomoc.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Niejadki

Post autor: Rose »

Czy jako dziecko byliście niejadkami?
A może Wam tak zostało?:D
Rodzice zmuszali Was do jedzenia, wlewali w Was jakieś syropy na poprawę apetytu?
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

Ja odkąd pamiętam raczej nie miałam kłopotów z jedzeniem. Nie jadłam dużo, ale nie byłam też typowym niejadkiem
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Ja tak samo ja Uniquex. Moim problemem nie było to, że nie jadłam tylko mało co lubiłam.
Byłam i wciąż jestem strasznie wybredna, więc zazwyczaj było tak, że cała rodzina je coś wspólnego na obiad, a ja miałam gotowane osobno .
Awatar użytkownika
Cheery
-#
-#
Posty: 933
Rejestracja: 2009-11-02, 21:18
Lokalizacja: CHAOS

Post autor: Cheery »

Ogólnie to w dzieciństwie dużo jadłam. Do dziś mi to zostało ;D
Ale tak samo jak Rose- byłam wybredna i wiele rzeczy mi nie smakowało. A rodzice cały czas mnie nakłaniali, żebym jadła właśnie to, czego nie lubię, a ja się tylko denerwowałam i dalej tego nie jadłam ;p
Często też, jak jadłam dużo to rodzice i tak się upierali, że jem stanowczo za mało.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Co do jedzenia to zawsze miałam "wilczy apetyt" , wszystko mi smakowało. Jadłabym i jadła wtedy.
Teraz owszem zrobiłam się niejadkiem, podobno.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Niejadkiem byłam ogromnym ;) Mama mi opowiadała, że moje jedzenie wyglądało tak:

Mama: Co będziesz jadła, córeczko?
Ja:Pajóweczkę

No to mama biegiem do miasta po parówki. Ugryzłam raz.
J: Mamusiu, ja juz tego nie będę jadła.
M: No to co będziesz jeść?
J: Jajeszko na miękko.
Wzięłam jedną łyżeczkę do buzi i:
J:Mamusiu, tego też już nie będę jadła.
Po czym to kończyło się na jednym kęsie kanapki i tyle było mojego jedzenia : D
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Podobnie jak M. Jako dziecko jadłam wszystko i nie marudziłam a teraz wybrzydzam.
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

Tak.Jestem niejadkiem.
Jak byłam mała nie smakowało mi wiele rzeczy.Zwłaszcza stroniłam w przedszkolu od zup mlecznych.W domu jadłam po prostu to co lubiłam.Gdy zachorowałam,no cóż wiadomo,z jedzeniem była na przekór.I choć jest lepiej i zjem większość produktów to nie lubię gdy ktokolwiek mnie do tego zmusza i nie lubię jeść zbyt często.Chociaż w sumie gdy naprawdę jestem głodna to sięgam po pierwszą lepszą rzecz w lodówce.
Awatar użytkownika
Schizofrenia.
-#
-#
Posty: 49
Rejestracja: 2010-04-19, 15:48
Lokalizacja: z krańca świata ;D

Post autor: Schizofrenia. »

Ja zależy co ;)
potrafiłam zjeść cały talerz pierogów, a kanapek nie tknąć. Ale chyba jednak nie byłam typem niejadka i nadal nie jestem, chociaż mama twierdzi że nie jem prawie nic, a co ja poradze że nie jestem głodna <bezradny>
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

W dzieciństwie zdarzały mi sie okresy buntu xD
Awatar użytkownika
FunksterGangster
-#
-#
Posty: 345
Rejestracja: 2010-04-12, 18:51

Post autor: FunksterGangster »

Ja w dzieciństwie jadłem bardzo mało, a teraz nadrabiam to i codziennie jem bardzo dużo.
yel.
-#
-#
Posty: 1432
Rejestracja: 2009-07-12, 20:37
Lokalizacja: inąd.

Post autor: yel. »

Jadłam i jem dużo. Dużo za dużo jak na moją posturę.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

kiedyś strasznie wybrzydzałam, za to teraz mogę jeść i jeść, najlepiej w dużych ilościach i same niezdrowe rzeczy ;]
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Właściwie nie byłam niejadkiem. Jadłam wszystko co mi dali ;d.
Tylko z czasem to się zaczęło zmieniać i prawdę mówiąc aktualnie jem o wiele mniej, niż powinnam.
Awatar użytkownika
natka7117
-#
-#
Posty: 430
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56

Post autor: natka7117 »

Ah. Byłam niejadkiem, ale rodzice żadnych syropów mi nie dawali. :mrgreen:
Do niedawna myślałam, że przeszło mi, bo prze kilka lat jadłam normalnie, ale ostatnio nie chce mi się jeść. ;)
ODPOWIEDZ